Napewno sie na lekcjach nie raz wydarzyła sytuacja bardzo smieszna cos zabawnego, ze cała klasa nie mogła powstryzmać sie od smiechu lub inne wydarzenie warte uwagi:) w tym temacie piszemy o takich wydarzeniach a wiec do roboty!!
Ja tam pamiętam na matmie jak kilku ziomków sie spóźniło i pani spytała gdzie byliście a oni cisza. Wszyscy głosno : W BIEDRONCE ( co było prawdą ) . I żeby tego było mało jeden koleś włazł w cos i my mowimy ze on wdepnął w coś a pani : W Gówno? no pytam sie !
u nas jak u nas jak to 3b heh, nalepsze to jak pan H. mial rozpiety rozporek a kazdy brech nie wiedizal co sie dzieje zjaral buraka od razu .Po pewnym czasie sie zczail i schowal sie pod biurko i zapial go ale za duzo pisania <pamietasz Anetka?>
pamiętam xDD ale pompa była wtedy xD albo jak kiedyś w drugiej klasie w kątach ust miał jakieś żółte coś O.O albo.. Pan H. zwróci komuś uwagę i ta osoba nic nie powie, ale i tak usłyszy "nie dyskutuj!!"
Ja tam pamiętam na matmie jak kilku ziomków sie spóźniło i pani spytała gdzie byliście a oni cisza. Wszyscy głosno : W BIEDRONCE ( co było prawdą ) . I żeby tego było mało jeden koleś włazł w cos i my mowimy ze on wdepnął w coś a pani : W Gówno? no pytam sie !
jak przekręciłem coś 1D nie bić
Kilku? U nas na matme ponad 20 osób sie spoźniło.
I tak religia rządzi.
[quote="largo"]Nie ma godziny, żeby coś się nie zdarzyło (teraz oprócz matmy)... xD
u nas na relii nigdy nie bedzie cicho i tak przez 3 lata kiepsko juz to nudne sie robi
jak u nas ktos palnie to nawet nauczyciel sie smieje nawet jak ktos powie <do T.J.>,, dobra wes wstrzym dziure,, i cala klasa w brech z nauczycielem
u nas dzisiaj była fajna sytuacja na lecki robilismy zdejcia z panem adamem on jest bosski najlepszy nauczyciel zeby wiecej był otakich bessproblemowych miłych i fajnych nauczycieli
Na gegrze pamiętam, że komuś p. Krupińska zwracała uwagę dużo razy, wreszcie wzięła linijkę (tą dużą do tablicy) walnęła w ławkę gdzie siedział delikwent a z jej ust posypało się rozbrajające: "USPOKOISZ SIĘ CZY NIE? BO ZARAZ CIĘ ZNISZCZĘ!!"
Na gegrze pamiętam, że komuś p. Krupińska zwracała uwagę dużo razy, wreszcie wzięła linijkę (tą dużą do tablicy) walnęła w ławkę gdzie siedział delikwent a z jej ust posypało się rozbrajające: "USPOKOISZ SIĘ CZY NIE? BO ZARAZ CIĘ ZNISZCZĘ!!"
buhahaha to było świetne:P Albo jak Kopokdo niej ,,Ale pani jest mądra" a ona takie uśmiesz ,,prawda??"
U nas w klasie to jest polew z takiego jednego...dziś udawał, że jego piórnik nie żyje i operacje mu robił, nie raz udaje byka. Dziś też na polaku facetka do niego, żeby wymienił 5 ważnych wydarzeń polskich i ich daty...takie błedy robił, do tego musi napisać o tym pieśń, czy coś tam xD
buhahaha to było świetne:P Albo jak Kopokdo niej ,,Ale pani jest mądra" a ona takie uśmiesz ,,prawda??"
Taa... Kopok ma fajne odzywki do wszystkich nauczycieli
Albo nigdy nie zapomnę jak w 1 klasie na WOSie pani Brodowska się zapytała gdzie jest najwięcej żydów. A kumpel: "W Auschwitz!" Musiał przeczytać książkę o obozach i napisać streszczenie za kare...
Albo dosyć niedawno na historii z panią Waszkiewicz pewien koleś się odlał do kwiatka
a dzis P.Hawrus do mnie i do kumpeli :,,moze chlopcy pojechali dzis tez na turniej,, a my nie a on:,,ss Ach szkoda,,.tydzien temu chlppcy z naszje klasy pojechali na turniej i bylo cihco i dzis myslal, ze dzis tez<bo nasza klasa nie jest mila dla niego nie wiem czemu>ale kazdy polew mial z tego
Pani Sokołowska ma super teksty A najfajniej mówi na nauczycieli "pani Brodowszczanka, pani Świderszczanka" xD
"Nie wiem, co wy w nim widzicie, dziewczyny. Ani on ładny, anie on mądry, ten ..."
"Pani dyrektor, ja schudnę!"
"..., chyba znowu cię ciśnie, idź na korytarz!"
"Sokołowska w ogóle nie pije!"
"Zaraz gaduły wylecą z klasy na zbite dziąsła."
"Inteligent szpagatowy..."
"Kołtuneria, no!"
"Za to mam dwie wątroby."
"Chyba walnę się w mur! ŁBEM!"
"Ty i tak popierdujesz"
"Zaraz poczuję się jak Mussolini"
"Wariateria! Wariateria!"
"Już sobie wyobrażam te pierdy końskie"
"Inteligencj - po prostu - lotna."
"Ej, pomarańczowy! Holandia pierdzielona!"
"Ja niedługo przyczepię drugą tabliczkę na drzwiach: Małpy"
"Miałeś gębę zasznurować"
"Wyszło ślepe na ulicę" - o koledze, który przyszedł bez okularów.
"Najlepiej to by było, panie ..., jakby pan zasznurował się na całkiem."
"Bądź człowiekiem - jeszcze świnią się na żyjesz."
"Świński cycek" - o jednym koledze
"Zaraz mnie dopadnie szał macicy!"
P. Hawrus - "Zachowujesz się jak pijany zając!"
Jeszcze na jednej lekcji u p. Zabłockiej nliczyliśmy, że 73 - 76 razy powiedziała "po prostu" xD Ogólnie na lekcjach jest zabawnie.
Albo dosyć niedawno na historii z panią Waszkiewicz pewien koleś się odlał do kwiatka
To już było chamskie
Hmm nie wspomne już o dniu, kiedy siedzę sobie spokojnie na lecji, a za mną pewnien chłopak... Nagle słysze takie dziwne Blee, odwracam się ta tam cała podłoga ee zabrudzona Biedny Pieklarzyk, pamiętam jego minę jak to sprzątał
No tak Martyna.. W. jest naprawdę niesamowity^^. Ostatnio połamał długopis i zrobił sobie z niego odkurzacz, albo wziął cyrkiel i sznurek i łowił ołówki. lol xD
Ale z p. Hawrusem jest najlepiej.. Zamiat mówić "klasa pierwsza ce" to mówi "klasa pierwsza cy"
'No myślałem, że w klasie pierwszej cy będą lepsze oceny'
a u nas jeden koles w 2 klasie dostal uwage i wyszedl z klasy mowiac,,Narra,, a 2 kumpel mowi do niego ,,czekaj ide z toba,, i poslzi a w tym roku tez sie to zdarzylo i to nie tak dawno<a na jakiej lekcji... kto zgadnie? oczywiscie na lekcjhi fizykiz p.Hawrusem>
Dzisiaj kumpel sie "wkurzył" na kogoś bo w niego czymś rzucał, się odwraca i krzyczy: "K****, nie rzucaj ciawusie!" Nauczycielka się tylko zaśmiała i dalej lekcję prowadziła... To już troche brak wychowania, ale polewka nieprzeciętna, zwłaszcza z reakcji nauczyciela...
a u nas jeden koles w 2 klasie dostal uwage i wyszedl z klasy mowiac,,Narra,, a 2 kumpel mowi do niego ,,czekaj ide z toba,, i poslzi a w tym roku tez sie to zdarzylo i to nie tak dawno<a na jakiej lekcji... kto zgadnie? oczywiscie na lekcjhi fizykiz p.Hawrusem>
wez ty kaczka nie umiesz opowiadać, to było tak ze jakiś chłopak dostał uwage bo "dyskutował", wkurzył się, wstał i wyszedł, nie zdązył zamknąć drzwi i drugi chłopak wstał i "poczekaj na mnie! ide z toba" i pobiegł za nim =P i powiedzial to jakby byli jakimiś papuszkami nierozlaczkami ze bez siebie nie moga na lekcji zostac xD i ktos tam dopowiedzial "zaraz cała klasa wyjdzie"
Druga historia. Niedawno, lekcja geografii, pani Puławska.
Nasz kolega z klasy (Kalinoś ) twierdzi, że jego pies umie mówić "Haba haba!" xD (mój tez coś w takim stylu "mówi" gdy chce szczeknąć a nie moze lol) i Marcin powtarzał co raz na tej lekcji "Haba haba!" bo samo w sobie brzmi zabawnie i nagle pani przeglądająć ćwiczenia z płytki na kompie mówi "Haba Haba"xDD
Chyba długo mnie nei było bo coś dużo sie postów zrobiło.... a grypsy nauczycieli są takie drętwe.... a po za tym one działają jak zaklecia.... nie chciał by ktoś chyba przywołać tu Pani.... dobra wdech wydech.... nic nie muwiłem.... Misiek jestem XD
a mnie uczy i nie narzekam ostatnoo wziela mnie do odp. bo looknelam do zeszytu.pojec nie umialam ale obliczac umiem <i dostalam 3->dobrze uczy .Pozdrowienia dla p.Pikus
macie nie pisać bo może dla nauczyciela nie była to smieszna sytuacja i nie chce jej pamietać a może się was jakis potem uczepić i przyjdzie do nas pani dyrektor z wątami ze ktoś pisze na nauczycieli...
a np panią Pikus możecie jakoś...., nie wiem, opisać...
Hemm...ale nasza wych p. M. <od niemca> ma duużo textów:
"Delikutaśnie..."
"Kachu, kachu i do piachu"
"Kotki moje puszyste"
"Jak zobacze was na tym korytarzu <podstawówki> to skopie tyłek i buraki zasadze"
"Proste jak świński ogon"
"Motasz się jak jeż w betoniarce"
"Kali jeśli, Kali pić, Kali zawsze głupi być"
I jeszcze duuużo innych:D nie chce mi się pisać
A! Na wychowawczej pani M. mówi do jednej dziewczyny:
- Nie żuje się gumy na lekcji!
A ona:
- Dobrze już połykam <lol>
Na lekcji o NiUtonach przyniósł siłomierz i mówi "to jest siłomierz nakladamy 2 obciągniki..." lol xD nie chciałem mu zwracać uwagi ale one sie chyba obciążniki nazywaja a nie obciągniki..
Albo u nas na gegrze p. P.( wicedyrektor) zawsze mówi " A teraz moje kochane myszeczki mi podyktują" albo "Teraz zapisujemy temacisko" a zaraz po tym" No i pierwsze punkcisko"
Wszystkie czasy w strefie GMT - 1 Godzina
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach