Eee, nie idę. Nie lubię. Na ostatniej dyskotece szkolnej, na jakiej byłem były jakieś smerfy i jesteś szalona, więc jakoś tak się zniechęciłem. Poza tym nigdy nie spotkałem tam ludzi, których miałbym ochotę spotkać _-_
A ja była na wszystkich dyskotekach od 1 klasy i są naprawdę super, a pierwsza dyskoteka w tym roku była naprawdę zajebis** Sonia serdecznie Cię zapraszam. Na dyskotekach jest zawsze dużo osób nawet nasi absolwenci
A ja jak narazie na tych dwóch byłam. Pierwsza była lepsza, z kilku powodów...M.in. dlatego, że więcej techna puszczali....Neko ja cię nie widziałam na dysce :>
Ja tam śmigam na każde dyski w szkole na ostatniej nie byłem bo niemogłem (tej co była 22) ale ponoć była zryta bo pełno było 1 klasistek i świnka słabo dawał czadu najlepiej żeby go usuneli i wrzucili florka albo dawidziuka to by było cool a nie świnka usiądzie pusci piosenke przewinie do połowy pusci jeszcze raz i zacznie sobie grać w giere odrazu komp sie zatnie hehe to jest gość PzdR
świnka słabo dawał czadu najlepiej żeby go usuneli i wrzucili florka albo dawidziuka to by było cool a nie świnka usiądzie pusci piosenke przewinie do połowy pusci jeszcze raz i zacznie sobie grać w giere odrazu komp sie zatnie hehe to jest gość PzdR
A mi mówili, że będzie Dawidziuk i Czajnik za DJów ^ ^'
Hehe ... moim zdaniem pierwsza dyska w tym roku była lepsza.. i to o wiele... Ta też była niczego sobie.. ale pewna osoba mi ją zepsuła ..: .. Ale na tej dyskotece była nasza ulubiona piosenka!!! DAJANA!!! <lol2> FaZy bYłY
A nie, bo ja powinnam być xD
W końcu kto mnie dziś nazwał Dj Hund*?
Chłopaki z klasy!
W sumie to tylko dlatego, że noszę pieszczochę, a oni mówią, że to obroża xP
Jak można pieszczochę z obrożą mylić...? <załamany> Jak u mnie w klasie dwie osoby, jedna podszywająca się za punka, druga słuchająca rocka, nie wiedziały, co to jest pieszczocha! T.T Aaa, jak tak można?!
Eee, nie idę. Nie lubię. Na ostatniej dyskotece szkolnej, na jakiej byłem były jakieś smerfy i jesteś szalona, więc jakoś tak się zniechęciłem. Poza tym nigdy nie spotkałem tam ludzi, których miałbym ochotę spotkać _-_
Eee, nie idę. Nie lubię. Na ostatniej dyskotece szkolnej, na jakiej byłem były jakieś smerfy i jesteś szalona, więc jakoś tak się zniechęciłem. Poza tym nigdy nie spotkałem tam ludzi, których miałbym ochotę spotkać _-_
Proste. Zrobimy fale xD.
A co do dyskotek, to nie chodzę. I nie mam zamiaru zacząć.
Po postach wnioskuję, że większość z interesujących forumowiczów omija je szerokim łukiem, więc z kim tam się bawić? .
Okay, okay!
Więc tak: ja wemę jakieś płyty z najlepszą muzą, Olus i Meraja załatwią występ Millera na żywo a Ryoku zatańczy nam w klatce. Na klatce. Schodowej. xD
Ale będzie.. Czad!
Wszystkie czasy w strefie GMT - 1 Godzina
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach